FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
"Porwana wolność"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum www.akademiacross.fora.pl Strona Główna » >>klik<< / Porwana wolność » "Porwana wolność"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Takashi
Takashi Misaki


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 21:40, 30 Sie 2009    Temat postu:

Takashi leżał teraz w swoim łóżku, trzymając za głową splecione ręce i rozmyślał nad dzisiejszym zdarzeniem. Pogodził się z tym, iż, możliwe, że to jego wina, lecz zachowanie Ayano z lekka go zaniepokoiło.
- Dziwna z niej dziewczyna... - stwierdził krótko i obrócił się na bok.
Po chwili wpadł na dość kiepski pomysł, choć jego żartobliwa dusza, tylko go tym pomysłem podekscytowała. Postanowił on, wówczas, że będzie śledzić dziewczynę i dowie się czy to problemy rodzinne czy też co innego.
- Yosh! - stanął na łóżku z ręką ściśniętą w pięści. - Od jutra zaczynamy akcję "Odnaleźć dobry charakter".
Po czym rzucił się, dosłownie, na łóżku.
No dobra, jestem kiepski w wymyslaniu nazw, stwierdził, to będzie trudniejsze niż myślałem.
Westchnął ciężko i zgasił lampkę na szafce nocnej.


Ostatnio zmieniony przez Takashi dnia Nie 21:41, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Nie 23:58, 30 Sie 2009    Temat postu:

To było trudniejsze do opanowania niż myślało. Pojawiało się tak mimowolnie, samo z siebie. Imuana nie potrafila tego opanować.
Biegła teraz, gdzieś, w stronę lasu. Sama nie wiedziala dlaczego, nogi niosły ją same. Dopiero gdy przystanęła ze zmęczenia, zauważyła, że to miejsce już poznaje. Rozejrzała się dookola, wciąż dysząc z wysiłku. Rozpoznała je wtedy, gdy ujrzała jezioro. Tak...to tutaj wyznała swój sekret Shiru. Ale czemu znalazla się teraz tutaj? Spojrzała za siebie, jakby myślała, że ktoś jest tutaj oprócz jej. Znów spojrzała na taflę jeziora, po której dalej pływały kaczki i parę lili wodnych.
- Baka! - odparła sama do siebie.
Te dwulicostwo męczyło ją strasznie. Nie chciała taka być. Z wielu powodów. Dla siebie, dla Shiru...
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 8:55, 31 Sie 2009    Temat postu:

Dziewczyna wybiegła z domu , ujrzał otwarte drzwi frontowe , musiał wziąć parę głębszych oddechów , ponieważ słońce nadal boleśnie świeciło . Wyszedł paroma ,wolnymi krokami na zewnątrz , założył kaptur i przygotował się na działanie złocistych promieni słonecznych . Rozejrzał się po dookoła,lecz po dziewczynie nie było śladu . Pociągnął głębiej pare razy nosem i od razu znalazł jej trop , z nadzwyczajną prędkością ruszył przed siebie , był nieco skołowany ale dzielnie pruł w stronę lasu za świeżo zostawionymi śladami i zapachem.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Manabu
Hideki Takegawa


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 10:53, 31 Sie 2009    Temat postu:

Był ranek. Może przed ósmą dwadzieścia. Wczorajszy dzień wykończył go. Wówczas wtedy jego koledzy poprosili go, a wlaściwie wyrwali siłą na boisko. Chcieli koniecznie zobaczyć jego sprawność fizyczną i jednocześnie zagrać w koszykówkę. Manabu z początku nie udawało się trafiać do kosza, może to przez ten nawał myśli, ale po paru minutach stał się na boisku mistrzem kosza.
Białowłosy szedł teraz chodnikiem w stronę szkoły, którą widać już było wśród drzew. Doszedł schodów, gdy jego koledzy przywitali go okrzykami.
- O! Nasz król piłki idzie - śmiali się idąc w jego stronę.
- Wczoraj strasznie mnie wykończyliście. - wymamrotał.
- Ale po wielu próbach, wreszcie doszedłeś do zwycięstwa.
Powiedziawszy to popchnęłi go w stronę drzwi. Manabu doszedł do swojej klasy i zasiadając w swojej ławce, położył głowę na blacie.


Ostatnio zmieniony przez Manabu dnia Pon 10:54, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Pon 11:00, 31 Sie 2009    Temat postu:

Usiadła na ziemi i kuląc się, opierając głowę ja kolanach, spoglądała w nieokreślony punkt za jeziorem. Nagle usłyszała za sobą czyjeś kroki. Obróciła się gwałtownie i zauważyła wśród listowia Shiru. Wstała na nogi i przyglądała się na chłopaka z osłupieniem.
- Nie chciałam, żebyś za mną biegł... - wymamrotała ledwie slyszalnym głosem.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 11:04, 31 Sie 2009    Temat postu:

Jako ,że wampir miał słuch lepszy od wszystkich ludzi usłyszał słowa wyraźnie . Tym razem on na chwilę osłupiał . Przez chwilę nie wiedział co powiedzieć , w jego głowie panowała dziwna pustka ,zrobił jeszcze kilka kroków by znaleźć się bliżej dziewczyny a jednocześnie w cieniu
- Wszystko dobrze?-spytał łagodnie stając naprzeciwko dziewczyny i patrząc na nią uważnie.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Pon 11:17, 31 Sie 2009    Temat postu:

Patrzała uważnie na wampira. Zaskoczyła ją jego reakcja, jego pytanie.
- Mówisz do mnie takim tonem, jakby nic się nie stało... - próbowała powstrzymać łzy, króre napływały do jej oczu litrami, i jakoś jej sie to udawało. -...gdy ja zrobiłam Tobie takie świństwo.
Opadła na ziemię, na kolana, spuszczając przy tym głowę. Włosy zakryły jej twarz, która pokryta była rozpaczą i jednocześnie złością na samą siebie.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Eriko
Eriko Haruka


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 13:19, 31 Sie 2009    Temat postu:

Eriko widząc ze zbliza sie pora wyjśćia, ubrała buty i szybkim krokiem wyszla z mieszkania. Gdy zaszla do szkoly, poszla do szatni aby w niej zostawic buty. Nagle usłyszała dzwonek który oznaczał że zaraz zaczna sie lekcje, szybko popedzila do klasy. Ledwie zdążyła, weszła tylko pare sekund wcześniej od nauczyciela. Usiadła w swojej ławce obok Manabu, cała zdyszana.
Nadle uslyszała glos nauczyciela:
-Prosze wszystkich o wyciągnięcie ksiązek i otworzenie ich na stronie 40.
I zaczęła sie kolejna nudna lekcjia.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 14:45, 31 Sie 2009    Temat postu:

Wampir upadł koło niej-Imuana- spod kaptura wpatrywały się w nią te niesamowite oczy - To co zrobiłaś nie było najmądrzejsze..-zaczął - Mogłem ciebie.. - zaciął się jakby jakaś kula utknęła w jego gardle - Ja zrobiłem ci coś gorszego - odezwał się znowu z nutą cierpienia w głosie
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Pon 15:48, 31 Sie 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego spod rzęs.
- Ale to było mimowolnie. - odparła łamiącym się glosem. - A może tak naprawdę to zrobiłam ja, ale nie mój drugi charakter. Może ja tylko próbuje sobie to uświadomić kłamiąc własna siebie.
Zagryzła dolną wargę dochodząc do wniosku, że to rzeczywiście może być prawda. Skuliła sie jeszcze bardziej i splatając ręce na nogach, skryła głowę w ramionach.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 15:49, 31 Sie 2009    Temat postu:

Chłopak nie wiedział co ma zrobić ,wyciągnął w jej kierunku bladą dłoń ,ale szybko ją cofnął.
-Imuana -wyszeptał boleśnie . Jedną dłonią przetarł twarz i wpatrywał się w jej drżącą osóbkę.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Manabu
Hideki Takegawa


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 16:34, 31 Sie 2009    Temat postu:

Manabu słuchał monotonnego nauczania, gdy do klasy w pewnej chwili wpadła zastępcza nauczyciela. Poprawiła okulary i po wymianie zdań z historykiem, odparła:
- Witam klasę. Po krótkiej dyskusji z różnymi klasami oraz opiekunami doszłam do wniosku, że powinniśmy urządzić zawody. Odbędą się one na nasym boisku szkolnym. Chciałabym już teraz zebrać zawodników, bo igrzyska zaczną się w południe.
Po klasie zaczęto szeptać, gestykulować. Nauczycielka kontynuowała.
- Pierwszą dziedziną będzie siatkówka. Chciałabym, aby w drużynie reprezentującej naszą klasę, byli chłopcy jak i zarówno dziewczyny. Więc jeżeli ktos jest chętny...
Zaraz po tym jak kobieta skończyła mówić podnioslo się parę rąk, które należały do kolegów Manabu.
- Chcecie brać udział w zawodach? - zapytał ich zdziwiony białowłosy.
Oni zaśmiali sie.
- Nie, nie chcemy.
Po czym jeden z nich zwrócił sie do Michiko.
- Chcieliśmy zgłosić do drużyny siatkarskiej Manabu i Eriko.
Zmieszany chłopak słysząc słowa kolegi zdrętwiał. Ze zdziwienia uderzył głową o blat ławki.
- Chłopaki... - powiedział niewyraźnie, z powodu bólu czoła. - A więc to podstęp...
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Pon 17:20, 31 Sie 2009    Temat postu:

Dziewczyna po chwili wstała.
- Gomen za...za to wszystko - wyszeptała łamanym głosem. -...gomen.
Pobiegła prędko do swojego domu.

Zamknęła drzwi na klucz i weszła do swojego pokoju. Rzuciła się na łóżko, i leżąc na plecach wpatrywała się w sufit. W tej chwili potrzebowała matczynej miłosci, która pomogłaby jej podnieść się na duchu.
"A może lepiej jakby mnie nie było na świecie" przeszlo jej przez myśl "jakbym nie istniała".
Ze smutkiem i złością jednocześnie leżała tak długo, póki nie uznała, że ona nie pasuje na tym świecie.
Jutro pójdzie do szkoły jak gdyby nic, a pod koniec powie, że wyjeżdża daleko, może na zawsze...
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 17:29, 31 Sie 2009    Temat postu:

Shiru po odejściu dziewczyny znów przybrał sylwetkę posągu , z kamiennym wyrazem twarzy . Po chwili wybudził się z tego transu i puścił się pędem do swojego domu .Kiedy już do niego dotarł rzucił się na swoje ogromne łóżko , w sypialni panował mrok więc z ulgą uśmiechnął się . ale zaraz po tym zaczął martwić się dziewczyną i westchnął siadając i wpatrując się przed siebie
- I kolejny problem -wymamrotał po czym zasnął
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Pon 17:42, 31 Sie 2009    Temat postu:

W szkole zachowywała się nadzwyczaj normalnie. Uśmiechała się do przyjaciół, słuchała na lekcjach. Gdy jednak skończyła sie ostatnia ich lekcja, podeszła do grupki rozmawiających koleżanek. Z początku rozmawiały o tym co bedą robić w najbliższy weekend. Imuana słuchała, od czasu do czasu przytakując. Po chwili wtrąciła się w słowo:
- Minna... - zaczęła spuszczając wzrok. -Moja ciocia...poważnie zachorowała...
Próbowała mówić jak najbardziej przekonywującym tonem.
- Mieszka dość daleko i nie ma osób, które by sie nią zajęły. Muszę wyjechać do niej, póki nie wyzdrowieje.
Przez chwilę trwała cisza. Dziewczyny wpatrywały się w fioletowowłosą z niedowierzeniem. Po chwili odezwała się Mizu.
- Jesteśmy z Tobą. - polozyła jej rękę na ramieniu.
Ta podziękowała, wymieniła jeszcze parę zdań z koleżankami, pożegnala się i poszła do swojego domu, by ukryć się tam na zawsze przed światem...
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Aceiro_di_Nnabar
Zero Kiryuu


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 21:50, 31 Sie 2009    Temat postu:

W szkole Shiru jak zwykle spędzał czas z podtrzymującym go na duchu Eiji'm i uważał i udzielał się na każdej z lekcji z tym samym zaangażowaniem . Z Imuaną nie rozmawiał ,gdyż przez większość lekcji dziewczyna zdawała się być taka jak zwykle , i pochłaniała czas rozmową z przyjaciółkami . Po lekcjach , kiedy w łazience chłopców przemywał bladą twarz po wyczerpujących lekcjach , ktoś otworzył gwałtownie drzwi , wampir obrócił się i ujrzał swojego jedynego przyjaciela ,teraz bledszego niż kiedykolwiek , z szeroko otwartymi oczami w których czaiło się przerażenie , oddychał ciężko jakby całą drogę do łazienki przebiegł .
-Shiru-chan - znowu wziął głęboki oddech - Imuana.... - wydyszał. Jedno słowo wystarczyło by wampir również się przeraził
-Nani , nani!? - wykrzyknął ciemnowłosy i chwycił blondyna za ramiona .
-Ona wyjeżdża...- powiedział Eiji wpatrując się w przyjaciela bystrymi niebieskimi oczyma , a Shiru zastygł w bezruchu. Natychmiast zamienił się w blady posąg , do tego stopnia że Eiji przeraził się jeszcze bardziej .- Shiru? - zaniepokojony potrząsnął chłopakiem - Idź do niej ! - te słowa były jak kubeł zimnej wody , który wylał się na Shiru . Ciemnowłosy przytaknął głową i wybiegł z łazienki po drodze porywając torbę .
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Eriko
Eriko Haruka


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Śro 14:39, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Eriko siedziała dalej w lawce zaskoczona , nie mogła wydac z siebie nawet ani jednego słowa. Wstala nagle i próbowała cos powiedzieć:
-Eee...przepraszam...panią...czy...-I nagle urwała bo wtrącila sie nauczycielka mówiąc:
-O to świetnie że zgadzacie się zagrać razem, jestem bardzo z was dumna, a bym zapomniala za te zawody jezeli któraś dróżyna zwycięzy bedzie nagroda ale teraz nie powiem, ale jest o co walczyć.
Dziewczyna usiadła wpatrując sie w Manabu i czekając na jego reakcje. Myslała ze pewnie na przerwie bedzie na nia wściekly ze nic nie powiedziała jako sprzeciw. Nagle zadzwonil dzwonek Eriko wyszla sklasy i usiadła w samotności w koncie ławki i myslała nad tymi zawodami.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Manabu
Hideki Takegawa


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Śro 15:34, 02 Wrz 2009    Temat postu:

- Chłopaki... - wymamrotał Manabu, gdy większość wyszła już z klasy. - To było...
- Nie podoba Ci się nasz plan miłosny? - zapytał rozbawiony kolega.
Był wysokim brunetem, o sympatycznej twarzy. Nosił na oczach okulary. Manabu spojrzał na niego wrogo.
- A co jeśli...?! - zwrócił się do reszty.
- Na pewno będzie chciała. - poklepał go po ramieniu drugi.
- A co...?!
Chłopaki nie dawali mu dojść do słowa ponieważ wiedzieli o co ich zapyta.
- Nie martw się, nie jest na Ciebie zła.
Białowłosy chwycił torbę z patrząc ze złością na nich, po czym poszedł do Eriko.
Gdy znalazł ją na ławce przy klasie, podszedł do niej i odparł.
- Gomen za nich... - podrapał się po głowie z nerwowym uśmieszkiem.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Eriko
Eriko Haruka


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Śro 15:42, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Dziewczyna widząc ze chlopak przeprasza ją szybko wstała mowiąć:
-Nic sie nie stało, po prostu mają poczucie humoru, ale skoro juz nas zgłosili to chyba musimy zagrać i postarać sie wygrać.
Spuściła głowę i czekała niepewnie na odpowiedz chlopaka.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Imuana
Administrator


Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Zza światów

 Post Wysłany: Czw 17:38, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Będąc na placu szkolnym kierowała się w stronę bramy, gdy ktoś zawołał ją po imieniu. Imuana odwróciła się w stronę tej osoby. Była to Mizu.
- Czemu nie możesz zabrać mnie ze sobą? - wymamrotała ze smutkiem w głosie.
Fioletowowłosa uśmiechnęła się lekko.
- Nie mogę. - odparła krótko. - Zadzwonię do Ciebie.
Podała jej rękę na koniec i ruszyła.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum www.akademiacross.fora.pl Strona Główna » >>klik<< / Porwana wolność » "Porwana wolność"
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Strona 15 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group